uniwibidKażdy, kto miał kiedyś okazję rozmawiać z agentem firmy ubezpieczeniowej, oferującym polisy inwestycyjne wie od agenta, że w ofercie tych firm znajdują się fundusze inwestycyjne pozbawione ryzyka, czyli tzw. fundusze pieniężne. Ostatnio okazało się jednak, że żaden fundusz inwestycyjny nie jest do końca bezpieczny, a ostoja bezpieczeństwa, czyli fundusz UniWIBID stracił w jednej chwili 2,5%, przy czym w skali roku zarabia około 5%.

Wszystkie fundusze inwestycyjne inwestują w papiery wartościowe, z tym, że jedne inwestują w bardziej ryzykowne papiery, jak na przykład akcje, a inne  w bezpieczniejsze, jak na przykład obligacje. Prawda jest taka, że wszystkie papiery są obarczone jakimś ryzykiem, o czym ostatnio przypomina nam rynek. Sytuacja, z którą spotkały się fundusze pieniężne polega na tym, że inwestują one w obligacje przedsiębiorstw, czyli w praktyce pożyczają firmom, które wyemitowały obligacje, pieniądze. Bezpieczeństwo tych funduszy polega na tym, że wybierają tylko największe firmy. Czy jednak największa firma nie może zbankrutować? Otóż może, a dowodem na to jest upadłość jednej z 20 największych firm w Polsce, firmy budowlanej PBG. W momencie upadłości fundusze inwestycyjne musiały potraktować obligacje PBG jako stratę, stąd nieskazitelnie prosty wykres wartości funduszu UniWIBID bezpowrotnie utracił swój blask.